Bilon vel Ryjek (ID: 2442) - Za Tęczowym Mostem (*)
Data dodania ogłoszenia: 22:24, 29.06.2021 | Aktualizacja: 21:35, 01.07.2021 Ogłoszenie dodane przez: daria |
|
![]() Bilon vel Ryjek |
Gatunek: pies ID: 2442 Imię: Bilon vel Ryjek Płeć: piesek Wiek: 10 lat Status: Za Tęczowym Mostem (*) |
Charakter: W naszej wolontariackiej działalności zdarzają się takie historie, które łamią nam serca. Historie takie, że chce nam się wyć, krzyczeć, walić głową w ścianę. Z bezsilności, ze smutku, ze złości... Taka właśnie jest historia Bilona przez nas nazywanego Ryjkiem. Mimo iż tak naprawdę nie wiemy jak wyglądało jego życie, po jego stanie możemy się domyślać, że doświadczył tylko zła i okrucieństwa. Bilon został znaleziony razem ze swoją towarzyszką, dobry człowiek przywiózł ich do naszego schroniska. Stan Bilona? Tragiczny. Skrajnie zagłodzony, zawszony, z odgryzionym uchem, ogromnymi zwyrodnieniami, nie był w stanie sam stać na nogach. Infekcja ucha i oka. Miał zapchany układ pokarmowy, pogryzienia na całym ciele. W tylnych łapach zanik mięśni, mógł być przetrzymywany w ciasnym pomieszczeniu... Dawno nie trafił do nas pies w tak tragicznym stanie. Od tego momentu dzień w dzień walczymy o jego życie. Nasze wolontariuszki codziennie jeżdżą z nim na kroplówki, podaj leki. Walczymy - o każdą godzinę, o każdy dzień. Nie powiemy, ze jest super, bo tak nie jest. Ale widać w nim ogromną wolę życia. To naprawdę cudowny pies! Mimo krzywd, które go spotkały, nie stracił wiary w człowieka. Merda ogonkiem do każdego, kto do niego podchodzi, potrzebuje naszej bliskości, dotyku, to go uspokaja. Ba! Obszczekał nawet naszego Tymona przez kraty Bilon ma apetyt, załatwia się, wstaje z posłania, ale też bardzo dużo odpoczywa. Ile czasu jeszcze mu zostało? Na pewno niewiele. Może klika dni, może miesiąc, może trochę więcej. Mimo wszystko szukamy dla niego miejsca na te ostatnie chwile życia. Jesteśmy świadomi, że znalezienie domu dla psa w takim stanie, który wymaga codziennej opieki graniczy z cudem, ale słyszeliśmy gdzieś, że cuda się zdarzają Mocno w to wierzymy, bo ten pies już swoje wycierpiał, teraz należy mu się po prostu spokój. Tylko tyle... płeć: pies ur. ok. 2011 wielkość: średni/duży kastracja: nie Kontakt w sprawie adopcji: wolontariuszka Renata 663 483 861 wolontariuszka Kasia 693 011 507 |
|
|
|
Inne: Chcemy znaleźć dom najlepszy z możliwych, dlatego zainteresowanych będziemy prosili o wypełnienie ankiety adopcyjnej: http://kundellos.pl/ankieta-adopcyjna/ Adoptując psa, bierzemy na siebie odpowiedzialność za los żywego stworzenia na następne kilkanaście lat. Zwierzę nie jest rzeczą. Nie wydajemy psów na łańcuch! Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej, zwrot kosztów profilaktyki oraz zgoda na ewentualne wizyty przed i po adopcyjne. Warunkiem adopcji jest też wykonanie zabiegu sterylizacji/kastracji w ustalonym terminie, o ile zabieg ten nie był wykonany wcześniej. |
|
|
|