REKLAMA


Promowane ADOPCJE

Mówka (suczka)


Gonzo (piesek)


Słomka (suczka)


Tuptuś (piesek)


Barry (piesek)





stat4u
Schronisko Dla Bezdomnych Zwierząt w Józefowie - w Nowym Domu - Iwa vel Brenda, suka, 11 lat wstecz

Iwa vel Brenda (ID: 2207) - w Nowym Domu


Data dodania ogłoszenia: 22:39, 16.10.2019 | Aktualizacja: 21:43, 23.02.2022
Ogłoszenie dodane przez: daria



Iwa vel Brenda


Gatunek: pies
ID: 2207
Imię: Iwa vel Brenda
Płeć: suczka
Wiek: 11 lat

Status: Ma Dom.

Charakter:
Można napisać tak: płeć - suczka, wiek - 3 lata, wielkość - średnia, sterylizacja - tak, szczepienia - tak, nieufna. Jednak Iwa zasługuje na swoją prawdziwą historię. *** Był rok 2010. Pewna bezdomna, najprawdopodobniej skrzywdzona przez ludzi suczka urodziła i wychowywała swoje dzieci na terenie opuszczonej działki. Wśród maluchów była nasza IWA. Bezdomna matka przekazywała szczeniakom swoją mądrość życiową, która pozwoliła jej przetrwać. Również lękową postawę wobec ludzi. Tragiczna śmierć jednego ze szczeniąt była wydarzeniem, które odmieniło przyszłość niemal całej rodziny. Maluch zginął pod kołami samochodu na pobliskiej drodze. Dla Człowieka, który znalazł martwego malucha, było oczywiste, że jego rodzeństwo potrzebuje pomocy. Wkrótce odnaleziono bezdomną nieufną sunię oraz jej dzieci i otoczono ich opieką. Od tamtej pory minęło sporo czasu. Niemal cała rodzina jest już bezpieczna. Tylko IWA zwana Brendą nadal jest bezdomna ...
Od końca roku 2010 mieszka w schronisku przy Strużańskiej. Trafiła tu mając parę miesięcy jako niezwykle wycofany psiak. Ludzi bała się tak bardzo, że skłonna była bronić się przed ludzkim dotykiem za wszelką cenę. Przez długi czas mieszkała z rówieśnikami - wychowankami schroniska. Wszystkie wycofane i bardzo ostrożne w kontaktach z człowiekiem. Psy, które nie miały szczęścia, gdy były szczeniakami... A gdy podrosły, przestały zachwycać i pogrążały się w nieufności. Pomimo starań wolontariuszy nie łatwo obudzić ich ufność. Niemniej cieszy nas każda zmiana.
Z czasem Iwa stała się bardzo ciekawska. Zaczęła przychodzić po smakołyki i czasami pozwalała na delikatne muśnięcia palcami po pyszczku :) Niestety sześcioro w jednym boksie to często zbyt wiele i o psie nieporozumienia nietrudno ... Dla Iwy zaczęły się ciągłe roszady. Potem dołączyło się zapalenie ucha i kolejne zmiany w jej życiu. Nieśmiałe zaufanie dla troskliwej opieki i pokora wobec leczenia. Ale dla Iwy życie w boksie to niezmiennie codzienny niepokój i brak poczucia bezpieczeństwa. Tym bardziej do socjalizacji jeszcze baaardzo daleka droga.
Kontakt dla osób, które chciałyby realnie pomóc Iwie:
wolontariuszka Agnieszka 504 720 956, dziemidko@wp.pl
wolontariuszka Dorota - dorotabujwid@wp.pl, ew. SMS 512 309 361
*** Dla Iwy oraz dla wszystkich wychowanych w schronisku sierot bezcenna jest każda chwila z nimi spędzona. W miarę naszych możliwości odwiedzamy właśnie takie psy. I zapraszamy do nich wszystkich uzbrojonych w cierpliwość, empatię i ... smakołyki ;) Naszym marzeniem są doświadczone domy dla psów wymagających socjalizacji. Domy tymczasowe i stałe. A jeśli nie macie możliwości, by zabrać do domu psa, który wymaga wiele czasu, cierpliwości i pracy, to możecie udostępniać jego album.




Więcej zdjęć: